Zalety terapii logopedycznej u dziecka

Z tego, że warto w niektórych wypadkach iść do logopedy, zdaje sobie sprawę wielu rodziców. Orientujemy się zwykle, że z naszym dzieckiem „coś jest nie tak”, gdy zaczyna odstawać od rówieśników, jeśli chodzi o wymowę poszczególnych głosek. Terapia logopedyczna jest w stanie wyleczyć wady wymowy, m.in. seplenienie lub zamienianie głosek, zwane także ubezdźwięcznianiem. Przynosi zwyczajnie wiele korzyści. Jakie są zatem zalety terapii logopedycznej i gdzie warto się udać?

Jakiego logopedę wybrać?

Kiedy możemy dowiedzieć się, że dziecko może mieć trudności z mową? Przede wszystkim już u dwulatka mogą pojawiać się charakterystyczne symptomy oznaczające problemy z wymawianiem głosek. Choć zwykle jest to za wcześnie na jednoznaczną diagnozę, możemy już odwiedzić gabinet logopedy. Gdzie warto się udać? Terapia logopedyczna – Gdańsk: http://cditn.pl/ prowadzi innowacyjny gabinet logopedyczny, w którym zajęcia prowadzone są zarówno dla dzieci małych, jak i większych oraz dla dorosłych. Jeśli jesteśmy z trójmiasta i szukamy logopedy, jest to miejsce warte odwiedzenia.

Poprawa mowy dziecka

Terapię warto jednak rozpocząć jak najwcześniej. Dzieci kilkuletnie ćwiczą w gabinecie piosenki uczące je wymowy i artykulacji. Poprzez zabawę wprawiają w ruch żuchwę i aparat gębowy. Dzięki tak wczesnym ćwiczeniom, można z łatwością wyćwiczyć język i pozbyć się wad wymowy, czy seplenienia. Główną zaletą ćwiczeń z logopedą jest oczywiście poprawa mowy. Nie ma co ukrywać, że poprawne komunikowanie się dziecka wpływa nie tylko na lepszą artykulację potrzeb, ale także na późniejszą samoocenę. Dzieci bywają okrutne w ocenie rówieśników. Niezrozumiane dziecko może czuć się gorzej w grupie, co może znacząco przełożyć się na późniejsze budowanie relacji.

Poprawa pisowni

Terapia logopedyczna w Gdańsku pozwala także na naukę poprawnego pisania. Jeśli dziecko dobrze artykułuje głoski, słyszy dobrze wszystkie litery, jest je w stanie powtórzyć, o wiele łatwiej jest mu pisać i budować poprawne wyrazy. Warto wspomnieć, że ma to bezpośredni wpływ na późniejszą dysleksję. Dziecko, które cierpi na zaburzenia logopedyczne, może w dużo gorszym stanie przyswajać poprawne pisanie w szkole, co prowadzi zwykle do zaburzeń dysleksyjnych. Nic więc dziwnego, że podstawowym ćwiczeniem ruchowym z dzieckiem są tzw. leniwe ósemki, czyli wykonywanie złącznymi rękoma poziomych ósemek w powietrzu. Inaczej wykonywanie znaku nieskończoności. Ćwiczenie to pozwala angażować obie półkule mózgu, które odpowiadają za poprawne pisanie i wymowę. Bardzo często jest to jednak ćwiczenie przeprowadzane u nieco starszych dzieci, mniej więcej w wieku od 6 do 7 lat.